Jubileusz 350-lecia fundacji Kamedułów. Na okrągłą rocznicę obchodów utworzenia fundacji zapraszają ojcowie i bracia Kameduli 7 i 8 września do Bieniszewa. Do tego miejsca mam szczególny sentyment. Bardzo lubię tam przebywać. Można posłuchać ciszy, ukoić swoje wnętrze, inaczej spojrzeć na rzeczy… Jest zatem okazja, aby podzielić się nowymi zdjęciami. Zapraszam więc na wystawę, tym razem do samego eremu. Mile widziani sponsorzy. 🙂
Wystawę fotograficzną „Ora et Labora” przygotowałem z okazji obchodów 350-lecia Fundacji Kamedułów z Bieniszewa. Tym razem w samym centrum urzeczywistniania tego benedyktyńskiego zawołania, czyli kamedulskim eremie. Dzięki uprzejmości Ojca Jakuba – przeora mogłem towarzyszyć ojcom i braciom kamedułom z aparatem fotograficznym podczas modlitwy i pracy o różnych porach dnia. Zdjęcia pochodzą z przestrzeni ostatnich kilku lat.
W czasie dwóch dni 7 i 8 września w uroczystościach w jubileuszowych uczestniczyło ponad dwadzieścia tysięcy pielgrzymów z różnych stron Polski. Zainteresowanie wystawą przeszło moje najśmielsze oczekiwania. Pomimo, iż główne uroczystości odbywały się przy ołtarzu polowym, to przez kościół przewinęło się tysiące ludzi.
Chciałbym podziękować wszystkim, którzy przyczynili się do powstania niniejszej wystawy.: Arturowi, Michałowi i Mariuszowi bez których powieszenie tych prac w ciągu czasu nam danego graniczyłoby z cudem. Nie mogę nie wspomnieć swoich córek Marty i Weroniki, mojej żony Urszuli. Jestem im wdzięczny za kreatywną krytyką, ale przede wszystkim za wsparcie duchowe. Dziękuję wszystkim za ciepłe słowa, za przychodzące miłe maile i komentarze…
I na koniec: wystawę tę przygotowałem i zorganizowałem z własnych środków. Dla tych wszystkich, którzy chcieliby jakoś docenić moją pracę i wesprzeć, podaje nr konta: 16 7065 0002 0651 4191 9304 0001.
Widzę sporo nowych zdjęć, wszystkie świetne,pozdrawiam
Dostrzegam piękno uchwyconej przez Ciebie rzeczywistości prostoty, ujmuje wiara w głębi modlitwy i radość, entuzjazm wykonywanej pracy. Prawdziwość w Kamedułach spowalnia bicie serca u obserwatora. Siła w Twojej twórczości przy zachowaniu pokory. Czas. Miłość do Boga. Szczęście jest kiedy sie je mnoży. Troche jak z dzieleniem sie doświadczeniem wiary z bliźnimi. Cisza w której lepiej można skoncentrować sie i usłyszeć własne myśli, spokój, natura otaczającego nas Świata. Wrażliwość na uczucia innych i piękne światło ujete w spuście migawki profesjonalisty zauważa ten kto sercem odbiera fotografie. By stworzyć piękno, osiągnąć mistrzostwo w fotografii także potrzebne piękne twórcze serce. To siła miłości czyni nas kreatywnymi, miłości do Boga a także tej ludzkiej jaką mamy między innymi zakładając rodzine, oddajac życie powołaniu. Fotografie zachwycają i wzruszają przez co wypływają z wnętrza emocje…Dalszego umacniania szczególnie cennego naturalnego piękna które potrafisz przelać z serca i duszy, oddając głębie doznawanych uczuć,emocji na fotografii, pięknych chwil i by w każdym momencie kiedy istnieje takowy, móc nacisnąć spust migawki, by upragniony sprzęt znajdował się w zasięgu Twojej ręki, życze gwiazd w Twoich rękach i mnóstwa perełek na Twoich fotografiach. Łap momenty co z pewnością podoba sie stwórcy. Bóg dał człowiekowi człowieka i każdy ma jakąś role do spełnienia i ma wyrażać siebie, rozwijać się i zaufać Panu karmiąc sie ewangelią, to jedyna droga. Żadne słowa tego Wszechświata nie oddadzą jak piękne i szczególne są kadry które stworzyłeś, ujmują prostotą i duchowością, najlepiej mierzyć je skalą za życia nam niedostępną. Przypominasz nam że każdego płomień gaśnie. Życie ludzkie można porównać do palącej sie świeczki, u niektórych gaśnie nagle, a u niektórych wypala sie do końca. Jest teraz i Bóg z nami. Alfa i omega. Początek i koniec. Memento Mori. Oba światy sie przenikają a tych którzy odeszli znajdziemy w naszych sercach. Żyjemy dla Pana. Jemu ufamy i kochamy. Może warto żyć tak by być w ludzkich sercach? Aby czuli że dzięki nam stali sie lepsi kiedy i my już spotkamy sie z Panem. Kiedy? Pojęcie względne. Tobie życze jeszcze więcej błysku w oku kiedy otula Cie radość po zrobieniu zdjęcia które jest perełką wywołującą przyjemność i wdzięczność Stwórcy i rodzinie oraz bliskim którzy wspierają dodając sił twórczych. Na powyższych fotografiach nic dodać nic ująć 🙂
Franek jesteś wielki !
Niezwykłe zdjęcia, bardzo piękne…
Fantastyczne zdjęcia!!!
Bardzo dziękuję :).
Mistrzowskie fotografie. Mam nadzieję, że Autor część Swojego kunsztu przekaże uczniom.
Bardzo dziękuję za refleksje. Zrobię, co będę mógł. Pozdrawiam fk.